Po prostu D&D

Smg

Okazało się, ze modyfikacja mechaniki tak, by rytuały były tylko dla czarujących to jedynie kosmetyczny drobiazg, który już został wprowadzony. Jak tylko pan P. dostarczy m\nam mechanikę PP, możemy zacząć pracę nad samymi rytuałami (choć po prawdzie można ją zacząć już teraz). I jak zwykle, jeżeli ktoś dostrzega jakieś uchybienia w mechanice, niech pisze.

Mortismerius

A wypowiem się Smile

Pomysł z rytuałami jest świetny. Czekam na pierwszą pracę, Smg Wink

Mam tylko dwa pytania:
1. Czy bard też będzie w stanie odprawiać rytuał?
2. Jakie istoty mogą korzystać z rytuałów i czy np. bogowie też potrzebują do nich pomocników. Idąc dalej, czy np. taki wielki czerwony jaszczur też będzie mógł (wspólnie z ziomkami) odprawić rytuał?

Ach i skąd zdobywać wiedzę o rytuałach- czy przychodzić będzie ona z poziomem (w co wątpię) czy będzie trzeba jej poszukiwać (to zaś, przy starych pismach znacznie by zwiększyło ryzyko odprawiania rytuału).

Z góry dzięki za odpowiedź
Pozdrawiam
Mortismerius

Smg

Rytuały będą dla takich istot i klas, dla jakich zostaną napisane, więc nie widzę powodu, dla którego czerwony smok mający poziomy barda i będący bogiem nie miałby sobie jakiegoś odprawić.

Co do wiedzy o rytuałach-fakt, będzie trzeba wprowadzić jakąś mechanikę poznawania ich. Podejrzewam, że będzie się to odbywało podobnie do przepiywania czarów ze zwoju do księgi, tylko dłużej, trudniej i rzadziej.

Smg

Dobra, jest już pierwszy rytuał. Dodatkowo, wprowadziłem pewne drobnme zmiany w mechanice, zgodnie z ustaleniami w innym temacie.

Planetourist

Zmiany wyszły rytuałom na dobrze- teraz aż czuć potęgę bijącą od nich. Choć ustalenie potęgi rytuału 0. poziomu na czar poziomu 9. wciąż wydaje mi się przesadą, to nie jest tak źle- z tym że powinniśmy w takim wypadku dorobić jeszcze jedną, mniejszą kategorię rytuałów- gusła, pomniejsze rytuały objawień powodujące drobne skutki, ale nie tak ryzykowne- problem byłby tylko z odpowiednimi ziolami, trafieniem w pełnię Księżyca itp. Zapewniałyby płodność (tu już raczej pozostaje fabuła, z tym, że negowałyby efekty niepozwalające zajść w ciążę), powodzenie (wymienionego podczas rytuału osobnika plci przeciwnej należy traktować, tak, jakby wypil Eliksir miłości albo coś takiego), dobre plony itp. Oczywiście, nie wszystko to na raz Wink

.

Smg

Pomysł z gusłami zły nie jest, choć z jego realizacją powstrzymałbym się do czasu pełnego zrealizowania mechaniki rytuałów. Potem, już na spokojnie przejdziemy do wariacji na temat.